• Polski
  • English
  • Archeo-Logos
  • Lapidarium
  • Esse
  • Il Corpo
  • Disegni
  • Paintings
  • exhibitions
  • about the artist
  • contact
  • my art on SAATCHI ART
  • NEWS
Il Corpo 2

MANUSKRYPT

10 listopad 2020Maksymilian Kapalski

„MANUSKRYPT”, glina czerwona, szkliwiona, 2008 r., wys. 69 cm

Rzeźba ta jest kolejną z cyklu Manuskrypty. Przedstawia tors jako symbol ludzkiego ciała, miejsce w którym mieści się serce – ośrodek wszystkiego w nas. Duża dłoń to dłoń Stwórcy. Dotyka łona, symbolu życia. Spod palców w górę wychodzą hebrajskie napisy – fragment o stworzeniu czlowieka z Księgi Rodzaju. Chciałem w tej formie zawrzeć myśl o tym, że każdy z nas jest Księgą pisaną przez Boga ale też przez nas samych. Każdy z nas jest piękny na swój sposób i na swój sposób płodny.

~ Maks Kapalski

."A GDYBYŚMY TAK ISTNIELI NAPRAWDĘ?...", akryl., szlagmetal, tlenki żelaza, 2020r., 69x69 cm (on request)

A GDYBYŚMY TAK ISTNIELI NAPRAWDĘ?

17 październik 2020Maksymilian Kapalski

„A GDYBYŚMY TAK ISTNIELI NAPRAWDĘ?…”
akryl., szlagmetal, tlenki żelaza, 2020r., 69×69 cm

Indianie z plemienia Hopi posługują się językiem równie wyszukanym i bogatym jak nasz, ale nie ma w nim czasu przeszłego, teraźniejszego i przyszłego. Takie rozróżnienie nie istnieje. Co nam to mówi o czasie?
Dziś już wiadomo, że materia, rzecz najbardziej konkretna i najlepiej nam znana, coś, co można wziąć do ręki i z czego zbudowane jest nasze ciało, to po większej części pusta przestrzeń. Pusta przestrzeń i punkciki światła. Co nam to mówi o realności świata?

~ Maks Kapalski

"WEWNĘTRZNE MIASTO - LABIRYNTY", akryl., szlagmetal, tlenki żelaza, 2020r., 69x69 cm (on request)

WEWNĘTRZNE MIASTO – LABIRYNTY

12 październik 2020Maksymilian Kapalski

„WEWNĘTRZNE MIASTO – LABIRYNTY”, akryl., szlagmetal, tlenki żelaza, 2020r., 69×69 cm
„Zawsze chciałem dojść do Miasta. Wygnaniec dąży wszak do bezpiecznego portu, a pielgrzym tam, gdzie były jego oczy, lecz jeszcze nie dotarło ciało. Stanąć pod murami Miasta, położyć na nich rękę – pozwolić, by przemówiły kamienie. Szczęście, bojaźń, niedowierzanie. Teraz trzeba jeszcze tylko uderzyć w bramy, a one się otworzą, wkroczyć.” fragm. tekstu M. Cielecki, „Miasto wewnętrzne. Latopis”.

"SZCZĘŚCIE MAŁYCH RYBEK", akryl., szlagmetal oksydowany, 2020r., 69x69 cm (available)

SZCZĘŚCIE MAŁYCH RYBEK

2 październik 2020Maksymilian Kapalski

„SZCZĘŚCIE MAŁYCH RYBEK”
akryl., szlagmetal oksydowany, 2020r., 69×69 cm

Żeby stworzyć obraz, który zabiera umysł do pustki, muszę się najpierw sam w niej znaleźć. Z tego miejsca, będącego i wszystkim, i niczym zarazem, tworzę narzędzie – okno otwierające na odrealnienie. Bywają obrazy abstrakcyjne – bywają bo nie wszystkie są takie – których pole, jakie fizycznie zajmują one w przestrzeni, rozszerza się, obejmując sobą pole patrzącego na nie. Przy czym nie wystarczy jedynie patrzyć. Potrzebne jest jeszcze nasze przyzwolenie na zmianę percepcji widzenia. Jest to jak przekręcenie klucza w zamku umysłu, które wydarza się na linii obraz – obserwator. Gdy drzwi się otwierają można już przejść po mostach zbudowanych z kolorów, płaszczyzn, punktów i linii, zestawionych ze sobą w sposób niespójny ze zwyczajowym oczekiwaniem umysłu i szybko poczuć się jak u siebie oraz zrozumieć, że jest się u siebie, w odrealnieniu, które jest praprzyczyną odczuwania szczęścia płynącego z poczucia wolności, jakie daje przebywanie w pustce.

~ Maks Kapalski

ANIOŁOWIE STRZEGĄ SŁOŃCA, 2019, szlagmetal / akryl na desce, 60 x 60, (on request)

ANIOŁOWIE STRZEGĄ SŁOŃCA

10 wrzesień 2020Maksymilian Kapalski

ANIOŁOWIE STRZEGĄ SŁOŃCA, akryl, szlagmetal na desce, 2019 r., 69×69 cm

Każdy obraz, jaki widzimy oddziałuje na nas na subtelnym poziomie. Zmienia wzory, zmienia sytuacje, wpływa na nasze myśli
i jest przyczyną podejmowania takiej a nie innej decyzji. Najczęściej nie myślimy o tym bo całkiem po prostu nie zdajemy sobie z tego sprawy. Są to niewielkie zmiany, jak wspomniałem subtelne, dlatego niemalże niezauważone. Jako „pokolenie oka” jesteśmy przyzwyczajeni do przepuszczania przez siebie nieświadomie lub z umiarkowaną świadomością niezliczonej ilości obrazów, które jak rwąca rzeka porywają nas ze sobą.
Są jeszcze inne obrazy. Obrazy wewnętrzne, które pojawiają się i żyją w przestrzeni pomiędzy ludzkim sercem a rozumem. Przychodzą jako znaki. Jak symboliczne odciski światła, które jest wszystkim i z którego jest wszystko, odbijając się na siatkówce oka i serca.

~ Maks Kapalski

Nawigacja po wpisach

1 2 >
  • Polityka prywatności
  • Interaktywne Platformy Transformacji® – obrazy / paintings
  • Kontakt
Strona stworzona przez ZDN Studio Group